Prezentuje jeszcze ciepłe, bo dziś skończone albumy dla babć i dziadków Natalki
są to zdjęcia ze żłobka, babcie prosiły , więc postanowiłam zrobić taki prezent na Mikołajki,
Natalka bardzo pomagała : trzymała klej , podawała guziczki no i nawet nie szło tak źle w każdym
razie skończyłam z jej pomocą... ;-)
ze ze zdrowiem mojego dziecięcia nieco lepiej , ale o powrocie do żłobka narazie możemy
pomarzyć, pewnie wróci dopiero po świętach, jutro znów idziemy na kontrolę i mam nadzieję, że
to już koniec antybiotyku ...
Robię dużo ale jak pisałam wcześniej, niestety w większości są to prezenty Mikołajkowe
i nie mogę pokazać , ale wszystko w swoim czasie ;-)
Natomiast w kwestii albumów to robię jeszcze jeden dla mojej psiapsióły
z okazji chrztu jej synusia, ale jakoś opornie idzie i jest jeszcze nie skończony
zostało nie wiele czasu i napewno trafi do niej po imprezce.
w najbliższych planach są do zrobienia kartki świąteczne i mam nadzijeję że zdąże
DRUGI ALBUM
albumy są bardzo kolorowe, zabawowe, takie dziecięce, żłobkowe,
choć normalnie pewnie zrobiłabym w brązach ;-)
w sumie robione na szybko, mi osobiście najbardziej podobają się okładki ;-)